Przyzwyczajeni do nowoczesności i tego, że styl miejski jest zawsze aktualny, zapominamy być może o jego XIX wiecznych korzeniach. Znajdują się one w podziemiach… Na stacjach paryskiego metra, gdzie dopatrywać się można początków industrialnego stylu. Dzięki projektantom monochromatyczne, błyszczące płytki układane w ciekawe wzory stały się ponadczasowym, wciąż obowiązującym trendem.
Przykładem kolekcji i koncepcji płytek ściennych, dzięki którym industrialne mieszkanie nabierze efektu glamour i klasy są Metro Flair marki Villeroy&Boch. Dzięki nim nawet najmniejsze cztery kąty zyskują na przestrzeni i na subtelnym uroku w paryskim, miejskim stylu. Wielu projektantów widzi w nich czarujący akcent retro pośród surowych aranżacji XXI wieku – mile widziany zarówno w mieszkaniach i domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych o niewielki i dużym metrażu – takich jak designerskie sklepy, salony fryzjerskie, klimatyczne kawiarenki czy halle, poczekalnie oraz dworce.
Styl industrialny – otwarta przestrzeń
Oprócz wspomnianych stacji metra, styl industrialny spotkać możemy w fabrykach. Niegdyś wychodził naprzeciw konieczności zagospodarowania dużych przestrzeni niewielkim kosztem. Dziś świadczy o wolności i niejednokrotnie kojarzy się z ekskluzywnością, na jaką mogą sobie pozwolić właściciele loftów albo innych, dużych przestrzeni.
Tym, co wyróżnia industrialne mieszkanie jest brak podziałów na kuchnię, jadalnię, salon czy przedpokój. W projektach tego typu unika się ścian a także… tynków. Niektóre ze ścian mogą zdradzać, z jakiego materiału wykonany jest budynek (najlepiej jeśli będą to cegły), inne – np. w wydzielonej łazience mogą swobodnie nawiązywać do cegiełkowego układu. I tutaj właśnie z pomocą przychodzi koncept płytek ściennych Metro Flair marki Villeroy&Boch. Białych, które doskonale rozjaśniają i dodatkowo powiększają pomieszczenie lub w ciekawych kolorach retro, w odcieniach bordo, ciemnej szarości, zieleni, gliny lub granatu. Do wyboru osiem barw oraz trzy formaty.
Zaletą takich płytek jest sposób, w jaki odbijają światło i doświetlają wnętrze. Niektórzy mówią, że można się w nich dosłownie przejrzeć i że pięknie harmonizują z lustrami oraz srebrzystymi elementami dekoracji wnętrz.
Jako inne wyznaczniki industrialnego stylu mieszkania wyliczyć można:
- duże, odsłonięte okna – brak firanek i zasłon, ewentualnie rolety;
- wielkie lampy w stalowych lub ciemnych oprawach;
- chłodna i neutralna kolorystyka, przełamana akcentami barw takich jak turkus, bordo, butelkowa zieleń czy granat;
- surowe wykończenie, np. widoczne rury;
- obecność surowców takich jak metal, beton, drewno i szkło;
- oryginalne, duże meble – najlepiej takie, które mogłyby należeć do przestrzeni fabrycznych;
- minimalistyczne dodatki “z duszą” i historią – stara maszyna do szycia, metalowy zegar, waga kuchenna w stylu retro i oczywiście lustra.
Aranżacje wnętrz – urok retro w kuchni i łazience
Industrialne mogą być wszystkie wnętrza albo elementy niektórych z nich. Łatwym zmianom poddają się zwłaszcza pomieszczenia takie jak kuchnia i łazienka – m.in. za sprawą nowych płytek ściennych oraz redukcji kolorystyki. Monochromatyczne ściany, mocne kontrasty i oryginalne akcesoria sprawią, że remontowane lub aranżowane na nowo wnętrze z powodzeniem zmieni się w mieszkanie w stylu industrialnym.
Różnorodność kolekcji Metro Flair marki Villeroy&Boch w zakresie kolorów oraz formatu pozwala na tworzenie oryginalnych wzorów i układów, takich jak cegiełka, jodełka oraz regularne, symetryczne wzory. Eleganckie i stylowe, wnoszą do wnętrz atmosferę świeżości i subtelny efekt glamour. Polecane w kuchniach, łazienkach, salonach, sypialniach, korytarzach i wejściach, jak również przy aranżacji wnętrz hoteli, restauracji i sklepów.