Jak w subtelny sposób ożywić swoje wnętrze? To proste – postawmy na mozaikę! Drobne, ozdobne elementy z powodzeniem zastąpią obraz lub inny dekoracyjny akcent. Jeśli zależy nam na bardziej stonowanej przestrzeni, wybierzmy delikatną mozaikę w tej samej linii kolorystycznej jak większość wnętrza. A jeżeli chcemy wprowadzić do mieszkania odrobinę ekstrawagancji? Połączmy ze sobą kilka kolorów!
Mozaika to dekoracyjny element, który nigdy nie wychodzi z mody. Znana od lat, wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością. Jednak w ostatnich latach ta forma aranżacji przeszła metamorfozę. Obecnie na rynku znajdziemy płytki w rozmaitych kształtach – przypominające plaster miodu czy rybie łuski lub formy zupełnie nieregularne i fantazyjne. Największą popularnością cieszą się jednak rozwiązania ponadczasowe – kompozycje z dziesiątek drobnych kwadratów, jak na przykład kolekcja Ohio marki Engers. Możemy wykorzystać ją zarówno jako mozaikę podłogową, jak i ścienną – tworząc przy tym niezwykłe, nieszablonowe wnętrze.
Mozaika – zabawa kolorem we wnętrzu
W zależności od tego, jaki efekt chcemy osiągnąć, możemy zdecydować się na kompozycję w jednym lub wielu odcieniach. Stonowana szarość czy biel to doskonałe rozwiązanie dla osób, które chcą stworzyć klasyczną, ponadczasową przestrzeń. Delikatna, szkliwiona ceramika jest intrygującym akcentem, który doda charakteru całemu pomieszczeniu. Jeżeli jednak lubimy eksperymentować i potrzebna jest nam większa dawka ekstrawagancji – postawmy na kilka kolorów! Mozaika pod prysznicem łącząca biel, czerń i szarość lub kilka odcieni beżu i brązu to fantazyjny dodatek, który wyraźnie ożywi nasze wnętrze. W takim przypadku warto poszukać mozaiki wielobarwnej, dającej szerokie możliwości aranżacji. W kolekcji Ohio marki Engers znajdziemy aż dwadzieścia dwa warianty kolorystyczne – są to zarówno kompozycje płytek w jednym kolorze, jak i kilku odcieniach.
Mozaika nie tylko do łazienki
Mozaika w pierwszej kolejności kojarzy nam się z łazienką. I nic dziwnego! Jest to rozwiązanie niezwykle praktyczne – płytki ceramiczne nie niszczą się pod wpływem wilgoci tak bardzo jak drewno czy inne materiały, a dają szerokie możliwości „gry kolorem”. W łazience prawdopodobnie znajdziemy też najwięcej możliwości wykorzystania tak drobnych elementów. Możemy pokryć nimi wannę, umywalkę, a nawet podłogę pod prysznicem bez brodzika. Nie oznacza to jednak, że w innych pomieszczeniach mozaika nie będzie prezentować się równie atrakcyjnie. Drobne płytki mogą stanowić wyjątkową ozdobę ściany w kuchni lub salonie. Możemy potraktować je nie tylko jako akcent kolorystyczny. Jeżeli wybierzemy mozaikę w kolorze ściany i wykorzystamy płytki tylko na fragmencie – otrzymamy intrygujące zestawienie faktur. Niewielkie płytki ceramiczne to doskonały sposób na zaaranżowanie trudno dostępnych części ściany, takich jak różnego rodzaju wnęki. Przy projektowaniu przestrzeni z ich wykorzystaniem zasada jest tylko jedna – dajmy się ponieść fantazji!